Nazwa forum
Opis forum
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Sprzęt RTV
#2 2007-04-16 17:00:00
Re: Benjamin Miles Franklin "C-Note"
no a ja nie potrafię go darzyć sympatia Taki jakiś dziwny jest. Pomimo, że tak zalezy mu na rodzinie to czuję od niego jakiś chłód.
To czego się boisz jest najwięcej warte
[img]http://i13.tinypic.com/30j0ak1.jpg[/img]
Offline
#3 2007-04-17 11:32:39
Re: Benjamin Miles Franklin "C-Note"
w pierwszej serii miałam go za twardziela i groźnego przestepce
( jeszcze nie wiedziałam za co siedzi) - nawet go polubiłam, natomiast w drugiej
serii zaczał mnie denerwowac ... nie wiem czemu , wydawał mi sie zbedny w 2 sezonie .
ale mam przeczucie,ze go jeszcze zobaczymy w 3 serii...
Offline
#4 2007-04-17 21:50:24
Re: Benjamin Miles Franklin "C-Note"
ehhh tez tak myślę, bo to by było zbyt piekne, żeby prawdziwe. Chociaz wolałabym, go nie zobaczyć, bo zawsze nudza mnie wątki z nim w roli głównej
To czego się boisz jest najwięcej warte
[img]http://i13.tinypic.com/30j0ak1.jpg[/img]
Offline
#5 2007-04-18 10:07:12
Re: Benjamin Miles Franklin "C-Note"
C-Note to pozytywna postać.Na początku troche mnie denerwował.Wpierdzielił się bez zaproszenia do planu Michaela, i o mało nie spierdzielił całej sprawy.W miare jednak jak poznawałem bohatera, moje zdanie o nim zmieniło się diametralnie (szczególnie w drugim sezonie).Mam nadzieją, że C-Nota zobaczymy jeszcze w trzecim sezonie.
Pozdro
Offline
#6 2007-04-20 18:14:33
Re: Benjamin Miles Franklin "C-Note"
heheh no niby jest pozytywna postacią, ale mam taka jakąś awersję do niego. Ma jakąś taką zaciętą minę.
To czego się boisz jest najwięcej warte
[img]http://i13.tinypic.com/30j0ak1.jpg[/img]
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi