Lady Black - 2007-05-11 19:01:20

moim zdanie takie klimaty oddają to co się dzieje teraz na świecie, nie którzy lubią poprostu te kilmaty ze względu na wydarzenia jakie miały miejsce w ich życiu, a niektórzy ukazują swoją prawdziwą naturę poprzez mroczność.

Iris - 2007-05-11 19:09:01

Natura ludzka jest bardzo skomplikowana. Według mnie trudno okreslić dlaczego mrok nas tak bardzo pociąga. Można by to uznać za twórcze ujście naszych negatywnych emocji. Jednak czy naprawdę tak jest? Może mamy w sobie coś z zabójców i psychopatów? Moze mrok nas pociąga, bo daje osobie, która patrzy na ów zjawisko poczucie władzy? A może po prostu jest niezwykłym doznaniem artystycznym?

P.S bardzo ciekawy temat wymyśliłaś :D

Lady Black - 2007-05-11 19:26:04

właściwie jak napisałaś jest wiele wątków które można rozpatrzyć na ten temat
P.S a tak jakoś wyszło, ale dzięki

Kaoru - 2007-05-13 20:41:03

Po prostu każdy ma w sobie, tą "mroczną stronę". I jak zauważyłam coraz większa jest na to moda, co dla mnie jest głupotą. Sama osobiście, od jakiegoś czasu ubieram się na czarno (to z jednej strony, też ywraz żałoby, po zmarłej niedawno babci), i dobrze się z tym czuję. Koi to moją psychikę. Ale od czasu do czasu, też potrafię znowu ubrać się tak, jakoś ładnie, kolorowo i radośnie.

Iris - 2007-05-15 21:44:33

hmmm mi się wydaje, że jeśli kogoś pociąga właśnie mrok to nie oznacza od razu, że musi ubierać się na czarno ;) Ja kocham ten kolor, ale z innego powodu. ;) A czy jest głupotą ? Nie sądzę. Lubię oglądać krwawe zdjęcia, lubię czytać bardzo smutne i przejmujące wiersze. I wydaje mi się, że im więcej nad tym siedzę tym więcej potrafię zrozumieć. Jest taki cytat, którego do końca nie pamiętam, ale brzmi mniej więcej tak: "...bo życie to nie łąka usłana różami, lecz walka przeplatana łzami". Jestem realistką i lubię patrzeć na świat takim jakim jest, a w otaczającej nas rzeczywistości jest mnóstwo cierpienia.

Kriss - 2007-06-11 03:24:34

Pół życia ubieram się na czarno, bo lubię, bez dorabiania do tego bzdurnych ideologii. Jestem wampirem seksualnym, krew mnie niezmiennie fascynuje, jest bardzo erotyczna. Lubię Tetmajera, Micińskiego i fin de siecle. Malowałam monochromatyczne - czarno białe - obrazy. Ale pomimo to nie powiedziałabym, żebym się jakoś szczególnie mrokiem fascynowała. A onanizowanie się swoim własnym smutkiem, takie emo, jest dla mnie dziecinne. O.

Kaoru - 2007-06-16 23:39:38

Oj tak. Ideologia dzieci emo jest dobijająca. Aczkolwiek ich styl wyglądowy jednak trochę mi się podoba :P

www.autocentrum.pun.pl www.gloria-victis.pun.pl www.kkk.pun.pl www.2eti.pun.pl www.kanciastowe.pun.pl